Do zakończenia całości prac związanych z budową promenady nadmorskiej w Kołobrzegu zostało przeznaczone 17 milionów złotych, co zapoczątkowało ostatni etap tego przedsięwzięcia. Łączne wydatki miasta na ten cel wyniosły prawie 55 milionów złotych.
Obecnie, po zakończeniu wszystkich etapów budowy, kołobrzeski deptak mierzy dokładnie 4 kilometry i zyskał miano najdłuższej nadmorskiej ścieżki pieszej w kraju. W styczniu tego roku, kiedy finalizowano ostatnią fazę tego projektu, władze miasta szczyciły się nie tylko długością promenady, ale także jej małą architekturą. Szczególnie zwrócono uwagę na unikalne betonowe leżaki o „klimatycznym” designie, które skierowane są w stronę niewidocznego morza.
Ponadto, nad każdym leżakiem zamontowano charakterystyczne płócienne parasole przeciwsłoneczne. Mimo że całość wygląda estetycznie i atrakcyjnie, funkcjonalność tych leżaków pozostawia wiele do życzenia. Wykorzystanie ich jest utrudnione ze względu na ich niską wysokość, co sprawia problem nawet młodym ludziom. Osoby starsze zdecydowanie powinny unikać tych niepraktycznych pułapek.
Niestety, twórca projektu promenady nie uwzględnił kwestii komfortu. Gdyby leżaki były wyższe, mogłyby cieszyć się większą popularnością i stać się prawdziwym, nie tylko widocznym na pocztówkach, symbolem Kołobrzegu.