Miłośnicy zimowych kąpieli, nazywani morsami, ponownie demonstrują swoją odwagę i pasję, zanurzając się w chłodnej wodzie Bałtyku. Tradycyjnie, miejscem tego niecodziennego wydarzenia jest plaża w malowniczym Mielnie.
W niedzielę, dokładnie o południu, około 40 odważnych osób postanowiło zmierzyć się z niską temperaturą wody. Pierwsi, którzy zebrali odwagę na skok, uspokajali resztę obserwując spokojne morze: „Brak fal to pozytywna strona dzisiejszej kąpieli”. Temperatura wody wynosiła zaledwie 3 stopnie Celsjusza, jednak fakt, że morze było niezwykle spokojne i płaskie jak tafle lodu zapewniał dodatkowy komfort.
Wśród morsów była grupa entuzjastów zarówno z Koszalina jak i z innych części regionu. Ale oczywiście nie zabrakło reprezentantów gospodarzy – morsów z Mielna.
Przyszły tydzień przyniesie jednak odwilż. W ciągu dnia oraz w nocy temperatura powietrza ma być dodatnia, podnosząc się nawet do 5 stopni Celsjusza.